
Ilustracja - akwarele, format a4
Jedną z rzeczy, za które lubię jesień to wielki powrót swetrów. I choć naprawdę uwielbiam swetry - szczególnie te oversizowe - to muszę przyznać, że znaleźć porządny sweter wcale nie jest łatwo. Dlatego przygotowałam mały przegląd swetrów od polskich marek - idealnych na jesień!
Dobry sweter, czyli...
...taki, który nie zniszczy się po paru tygodniach noszenia i w którym nie będziemy topić się z gorąca. Najlepsze jakościowo są te wykonane z wełny - mają wtedy świetne, termoregulacyjne właściwości. Niestety w parze z wełną idzie wysoka cena, a im lepsza wełna - np. kaszmirowa - tym cena jeszcze wyższa. Dobry i porządny sweter kosztuje - i to grubo. Na rynku najczęściej można spotkać mieszanki kilku rodzajów włókien. Akryl, poliamid, poliester i wiskoza to częste domieszki, które wypisane są na metkach. Chociaż najlepsze materiały dla nas to te naturalne, to sztuczne tkaniny nie zawsze oznaczają tylko i wyłącznie zło - np. poliamid i poliester w małej domieszce mogą zwiększyć trwałość ubrania. Kupując sweter warto wystrzegać się tych wykonanych w 100% z akrylu - w akrylowych ubraniach łatwo można się zgrzać, a same ubranie szybko się mechacą. Najlepsze swetry to te wykonane z naturalnej wełny i warto by chociaż część składu ją zawierała.
Jeśli nie sklep, to co?
Sama cena swetra zależy też od miejsca produkcji i tego, czy sweter został stworzony ręcznie. Wiadomo więc, że ceny są o wiele wyższe niż w sieciówce i na dobry sweter trzeba trochę wydać. Dlatego warto polować na fajne modele na wyprzedażach (czy też w sklepach typu TK Maxx), kupując w sklepie online - zapisywać się do newslettera (często wtedy przy pierwszy zakupie dostajemy rabat) lub czasami poszukać czegoś w lumpeksie - tam swetrów zwykle jest od zatrzęsienia, więc można natrafić na jakąś perełkę ze 100% wełny.
A jeśli masz ochotę na zakup online swetra u polskiej marki, to zapraszam na...
Mały przegląd swetrów - polskie marki

1.Vloka Handmade, 480,00 zł (50% wełna z merynosów 50% akryl), 2.The
Odder Side, 349 zł (20% wełna, 15% poliamid, 65% akryl), 3. Roboty ręczne, 900 zł (100% wełny owczej)

1.Sweter
Luna, Finke Wear, 439 zł (100% wełny owczej) 2. MonDu kardigan,
610 zł (71% wełna z alpaki), 3.Mia,
Finke Wear, 389,00 zł (100% wełna owcza)

1. Cerklewicz, 299 zł (wełna parzona). 2. Bartmańska,
790 zł (62% moher, 38% poliamid)

1. Szydlownia,
610 zł (65% wełna, 35% alpaka) 2. Szydlownia,
598 zł (72% alpaka , 21% poliamid, 7% merynos) 3. NudaKillers,
755 zł (25% wełna, 75% akryl)

1. bynamasakke, 320 zł (90 % wełna, 10% poliamid), 2. Lana Nguyen, 369 zł (100% wełna owcza)
Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o wełnie - o jej produkcji, właściwościach, rodzajach, podłożu etyki i ekologii - zapraszam na >ten< wpis.
Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o wełnie - o jej produkcji, właściwościach, rodzajach, podłożu etyki i ekologii - zapraszam na >ten< wpis.
Dla mnie swetry to życie, szare są moimi ulubionymi i takie jakie pokazałaś na zdjęciach są dla mnie idealne :3 mój blog
OdpowiedzUsuńSzarość na ciuchach jest cudna :)
UsuńMam kilkanaście swetrów i tylko jeden z nich nie pochodzi z lumpeksu, przy okazji to właśnie on strasznie się zniszczył. :P Ostatnio dostałam od babci worek włóczki i zamarzyła mi się nauka robienia na drutach, z moją miłością do swetrów bardzo prawdopodobne, że faktycznie się za to zabiorę. ;) Piękne okazy znalazłaś, podobają mi się szczególnie te z pierwszego kolażu. <3
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za naukę robienia na drutach :D
UsuńNajbardziej podoba mi się sweter, który przedstawiłaś na ilustracji ;-) kurczę, mimo wszystko jednak wolę rozpinane (oczywiście szare ;-) względnie czarne) swetry, mam wrażenie, że dają wiecej swobody.
OdpowiedzUsuńUwielbiam swetry, mam ich całe mnóstwo w mojej szafie i jesienią towarzyszą mi praktycznie każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńSwetry piękne, ale ceny kosmiczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne sweterki :)
OdpowiedzUsuńSama musze się w jakieś zaopatrzeć :)
Trzeba będzie się tej jesieni wybrać na łowy, co by zimą nie zmarznąć! :)
OdpowiedzUsuńCudowne te swetry, a ilustracja- mistrzostwo <3
OdpowiedzUsuńhaha, dzięki :D
UsuńSuper sweterki, akurat moje kolorki! Uwielbiam szarości i pudrowe róże!!! O tak!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Jesienią i zimą takie swetry są niezastąpione. :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
DaisyLine
Różowe i niebieskie sweterki są przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńDobry sweter przyda sie zawsze a ja cierpie na ich chroniczny brak !
OdpowiedzUsuńJa też jestem miłośniczką swetrów! <3
OdpowiedzUsuńMERI WILD BLOG
Cerklewicz to coś dla mnie
OdpowiedzUsuńjakoś nie lubię chodzić w swetrach;)
OdpowiedzUsuńmam podobne odczucia względem jesieni- uwielbiam ją za możliwość noszenia swetrów :) wybrałaś bardzo ładne modele, idealnie trafiają w mój gust :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Duże swetry, w które można się wtulić są najlepsze! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sweterki szczególnie te ciepłe :)
OdpowiedzUsuń